czwartek, 12 lipca 2012

Nie pomagam niewidomym!

I nie dlatego, że postanowiłam być chamska i nieczuła. Głównym powodem mojego postanowienia była sytuacja, której miałam okazję być świadkiem na przystanku WKD parę dni temu. Pewien niewidomy pan chcąc wbić się do kolejki WKD szukał swoją białą laską wejścia do wagonu. Jakiś nastoletni chłopak, chcąc być uprzejmym i pomocnym, ujął kolesia pod ramię i zaproponował, że go pokieruje. W nagrodę niewidomy dał mu plaska w ramie i wykrzyczał "Spieprzaj, ku***wo!". Stwierdziłam, że lepiej wsiądę do innego wagonu...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz